Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi – recenzja
Last but not least
Przebudzenie Mocy z 2015 roku nie było dobrym filmem. W rzeczywistości, biorąc pod lupę jego fabułę i dialog z poprzednimi częściami Gwiezdnych wojen, była to kompletna klapa. Kolejna część sagi, zatytułowana Ostatni Jedi, została powierzona Rianowi Johnsonowi, twórcy najlepiej chyba znanemu z produkcji wysoko cenionego serialu Breaking Bad. Reżyser nie zawiódł pokładanych w nim nadziei, stworzył nie tylko logiczną fabułę, lecz także potrafił rozprawić się z częścią niesmaku, który pozostał po Przebudzeniu. (więcej…)